Wezbrane rzeki w Górach Opawskich

WEZBRANE RZEKI
20-21 czerwca 2020 
Od piątku 19 czerwca w naszym regionie intensywnie pada deszcz. Rzeki w Górach Opawskich gwałtownie wezbrały o poranku 20 czerwca przekroczyły stany alarmowe i są bliskie wystąpieniu z koryta! Najgorsza sytuacja jest na Złotym Potoku w Jarnołtówku (aktualnie (21.06 godz 17:00) 173 cm wody, 13 cm powyżej stanu alarmowego), rzece Prudnik (aktualnie 235 cm, 5 cm powyżej stanu alarmowego, wczoraj rekordowy stan wynosił 266 cm)  oraz Osobłodze w Racławicach Śląskich ( 400 cm, 50 powyżej stanu alarmowego, woda z koryta rozlewa się po polach i łąkach,ta rzeka odwadnia niemal całe Góry Opawskie, do niej wpada Prudnik oraz Złoty Potok).
  Na codzień spokojny Złoty Potok odwadniający głównie stoki Příčnego Vrchu, Vetrnej oraz Srebrnej i Biskupiej Kopy stał się bardzo niebezpieczną rwącą rzeką. Biała Głuchołaska w Głuchołazach utrzymuje się na stałym poziomie, a stan wody układa się powyżej stanu ostrzegawczego. Takiego wysokiego stanu wody nie mieliśmy kilka lat. Niestety prognozy nie są optymistyczne, opady deszczu mają utrzymywać się do poniedziałku.
Fotografie pochodzą z: Prudnika, Łąki Prudnickiej, Moszczanki oraz Pokrzywnej:

Bystry Potok:

SYTUACJA NA ZAPORZE W JARNOŁTÓWKU 
O tym jak potężna powódź nawiedziła mieszkańców naszych okolic w 1903 r. niech świadczy, że woda wówczas zabrała kościół w Jarnołtówku, kilkadziesiąt domów, most kolejowy w Moszczance i potężny most kolejowy nad Osobłogą w Racławicach Śląskich. Zbudowana dzięki środkom cesarzowej Augusty Wiktorii (odwiedziła Jarnołtówek) po powodzi w 1903 r. kamienna zapora ma chronić całą Dolinę Złotego Potoku od Jarnołtówka do Prudnika przed wielką wodą. Wielokrotnie od tego czasu pomagała zatrzymać żywioł, lub zmniejszać jego stuki, tak było również w 1997 r. kiedy to brakowało kilkunastu centymetrów do przelania się wody przez koronę zapory. 
Zapora i dziś zatrzymała falę powodziową, suchy zbiornik retencyjny został zalany. Przy zaporze jest 8 metrów wody (wysokość tamy to 15 m). Takiego stanu wody nie było tutaj od 10 lat.
Zniszczony po powodzi w 1903 r. barkowy kościół w Jarnołtówku kilka miesięcy później wysadzili saperzy. Nowy, który zachował się do dziś zbudowano kilka lat później w nieco innym miejscu. Cesarzowa Prus Augusta Wiktoria (żona Wilhelma II) wizytując Jarnołtówek po wielkiej powodzi przekazała środki na odbudowę miejscowości oraz budowę kamiennej 15 metrowej zapory (zbud. w 1905 r.) powyżej Jarnołtówka. Tama tworzy suchy zbiornik, a w przypadku wezbrań chroni Dolinę Złotego Potoku.
(źródło: fotopolska.eu)
(źródło: opole.gosc.pl)
(źródło: fotopolska.eu)

Zniszczone po powodzi kamienne, arkadowe mosty kolejowe w Moszczance oraz Racławicach Śl. Konstrukcje były do siebie podobne, z tym że w Racławicach był większy od tego z Moszczanki. Po wielkiej powodzi mosty szybko zostały odbudowane, ale tym razem zastosowano konstrukcje wiszące, stalowe. Istnieją do dziś i nadal są do siebie podobne.
Moszczanka:
(źr. fotopolska.eu)

Racławice Śląskie:


W 1997 r. nasze okolice nawiedziła ponownie wielka powódź zwana "Powodzią Tysiąclecia", niszcząc wiele domów. Na tamie w Jarnołtówku brakowało kilkadziesiąt centymetrów by woda przelała się przez koronę zapory.  

2 komentarze:

  1. Często tam bywam i też o tym pisałem :) Na ogół polder za tamą w dolinie Złotego Potoku jest suchy i wżyciu nie widziałem tyle wody. Bardzo interesujące zdjęcia :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno nie było takiej wody w Górach Opawskich. Z tego co pamiętam polder ostatnio taką ilością wody zapełnił się w 2010 i 2007 r. kiedy to woda przelała się przez górny odpływ. Mniejsze zapełnienie było też na pewno w 2014 r.

      Pozdrawiam :)

      Usuń

Copyright © Góry Opawskie , Blogger