Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Diadem Polskich Gór. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Diadem Polskich Gór. Pokaż wszystkie posty
Lato pod niebem Beskidu Wyspowego (3): Modyń - zachód słońca ponad chmurami

Lato pod niebem Beskidu Wyspowego (3): Modyń - zachód słońca ponad chmurami

Lato pod niebem Beskidu Wyspowego (3): Modyń – zachód słońca ponad chmurami
23 sierpnia 2021 r.
Lato pod niebem Beskidu Wyspowego cz. 1: LINK
Lato pod niebem Beskidu Wyspowego cz. 2: LINK

O poranku deszcz o dach namiotu bębni dalej, gdy wychodzimy z niego krajobraz wygląda zupełnie inaczej niż w poprzednich dniach. Niebo zasnute jest ciemnymi chmurami, góry ukryte są we mgle, widoku nie ma żadnego, na trawie i liściach mnóstwo wody, woda też ciągle leci z nieba. Nie słychać ptaków, nie słychać świerszczy tylko szum deszczu. W taką pogodę nie mamy zamiaru nigdzie się na razie ruszać… Radio Kraków oznajmiało wczoraj w samochodzie, że przez pół dnia będzie padać, a późnym popołudniem są szanse na przejaśnienia. I rzeczywiście około południa niebo jakby się rozjaśnia, ustępują mgły i coś zaczyna być widać. Potem deszcz się zmniejsza, przeradza w mżawkę i w końcu przestaje padać. Góry i doliny zaczynają parować… robi się ładnie.😊 Jemy obiad i postanawiamy, że jedziemy gdzieś połazić w górki… ale z racji późnej pory na coś krótkiego. Po chwili analizy pada na Modyń (1029 m).
Lato pod niebem Beskidu Wyspowego (1): Jasień i Mogielica

Lato pod niebem Beskidu Wyspowego (1): Jasień i Mogielica

Lato w Beskidzie Wyspowym (1): Jasień i Mogielica 
21 sierpnia 2021 
Korona Gór Polski 17/28: Mogielica - Beskid Wyspowy
Noce pod beskidzkim niebem w namiocie w blasku pełni księżyca i ognia. Zapach kwiatów macierzanki z górskich łąk i dymu z ogniska. Trzask palącego się drewna i nocne koncerty świerszczy i sów... a w dzień w oddali w dolinach gwizd lokomotywy parowej 😍
Na górskim szlaku ciemne lasy bukowo-jodłowe, rozległe hale ze złotymi trawami mieniącymi się w słońcu i widokami na karpackie szczyty... 😊a po deszczu spektakle natury: płynące morze chmur pomiędzy beskidzkimi wyspami! 😍

To były świetne 5 dni w Beskidzie Wyspowym! Góry pokazały różne swoje oblicza od upalnego po deszczowe, mgliste i zimne, przez co nie dały się jeszcze lepiej poznać. Wędrówek więc nie było za dużo, ale oderwać się od codzienności, prądu, internetu i wsłuchać się w głos natury zawsze warto! 😊
Beskid Wyspowy - pasmo położone w Beskidach Zachodnich w województwie małopolskim pomiędzy Beskidem Makowskim, Kotliną Rabczańską, Gorcami, Kotliną Sądecką, a Pogórzem Wiśnickim. Krajobraz tego pasma to odosobnione strome szczyty. Miejscowości porozrzucane są tutaj w dolinach rzek oraz na stromych zboczach szczytów. W dolinach często tworzą się zamglenia… wówczas przykryte mgłą doliny tworzą efektowne morze, zaś szczyty wystające z morza chmur wyspy… To właśnie zjawisku inwersji i krajobrazowi góry te zawdzięczają swoją nazwę. Miał ją wymyślić Kazimierz Sosnowski (zasłużony dla turystyki w Beskidach), gdy o poranku nocując z wycieczką na szczycie Ćwilina ujrzał morze chmur. Najwyższym szczytem pasma jest Mogielica (1170 m)
Słońce, deszcz, plecak i Beskid Śląski dzień 2: Barania Góra, Hala Barania i Hala Radziechowska

Słońce, deszcz, plecak i Beskid Śląski dzień 2: Barania Góra, Hala Barania i Hala Radziechowska

Słońce, deszcz, plecak i Beskid Śląski
Dzień 2: Chatka studencka Pietraszonka - Schronisko PTTK Przysłop - Barania Góra - Hala Barania - Hala Radziechowska - Węgierska Górka
3-4 sierpnia 2021 r.
Relacja dzień 1: TUTAJ
Rano budzę się kontrolnie po 6 sprawdzić czy rzeczywiście wschodu słońca nie będzie. Jest pochmurno, ale nie pada. Z okna pokoju mam widoczek w kierunku Beskidu Morawsko-Śląskiego, przez który przewalają się mgły. Postanawiam jednak, że wyjdę na zewnątrz powyżej chatki. Łąki pachną deszczem, na trawie mnóstwo rosy, od razu moczę stopy bo jestem w klapkach. Mgły przewalają się nad Beskidami co chwilę pojawiają się i znikają szczyty np. Ochodzitej. Z każdą minutą mgły i chmur jest jakby mniej, a szczyty coraz bardziej się odsłaniają. 😊
Trzy nowe wieże Gór Orlickich: Orlica, Velká Deštná Feistův kopec

Trzy nowe wieże Gór Orlickich: Orlica, Velká Deštná Feistův kopec

Trzy nowe wieże Gór Orlickich: Orlica, Velká Deštná Feistův kopec
3 i 18 lipca 2021 r.
Nadszedł w końcu czas na spisanie wycieczek w Góry Orlickie. Postanowiłem, że dwie wycieczki połączę w jedną relację gdyż dotyczą tego samego pasma i odbyłem je w odstępnie 2 tygodni. Ich cel był taki sam, zdobyć nowe wieże widokowe, które ostatnio w Górach Orlickich rosną jak grzyby po deszczu. Jednak charakter dotarcia w góry w obu przypadkach był inny: na pierwszą z nich jechałem autobusem, na drugą pociągiem. Przyznam, że w Góry Orlickie mimo, że nie mam do nich wcale daleko za często nie zaglądam, nie wiem jakoś mnie do nich nie ciągnie, jakoś bardziej przemawiają do mnie sąsiednie Góry Bystrzyckie. 😁

Góry Orlickie: są najwyższym pasmem w Sudetach Środkowych. Rozciągają się na długości około 50 km i leży przede wszystkim w Czechach, po polskiej stronie znajduje się jedynie ich fragment z najwyższą Orlicą (1084 m) w okolicy Zieleńca – znanego ośrodka narciarskiego. Po stronie czeskiej głównym grzbietem biegnie pas fortyfikacji czechosłowackich z lat 1936–1938 z niewielkimi bunkrami tzw. „ropikami” oraz kilkoma większymi grupami warownymi z podziemnymi korytarzami. Najwyższym szczytem całego pasma jest Velká Deštná (1115 m). 
Lato i Karkonosze z plecakiem dzień 3: Śnieżka, Łysocina, Skalny Stół i Biały Jar

Lato i Karkonosze z plecakiem dzień 3: Śnieżka, Łysocina, Skalny Stół i Biały Jar

Lato i Karkonosze z plecakiem dzień 3/4
26-29.06.2021
Korona Gór Polski 16/28: Śnieżka - Karkonosze 

Relacja z dnia 1: KLIKNIJ TUTAJ
Relacja z dnia 2: KLIKNIJ TUTAJ

Dzień III:  Schronisko „Dom Śląski” – Śnieżka - Schronisko „Dom Śląski” 
Schronisko „Dom Śląski” – Śnieżka – Przełęcz Okraj – Łysocina – Skalny Stół – Czarna Kopa – Śnieżka – Biały Jar – Schronisko PTTK „Strzecha Akademicka”

Trzeci dzień wędrówki z plecakami przez Karkonosze w naszym wykonaniu był pod znakiem Śnieżki i w jej cieniu. Jako, że jest to najwyższy szczyt Karkonoszy i jednocześnie królowa Sudetów trzeba było oddać jej należyte honory i wejść tego dnia na nią potrójnie 😜

Dzień zaczynam bardzo szybko bo o 3:45 podnoszę się ze schroniskowego łóżka. Szybkie ogarnięcie, z naszej ekipy oprócz mnie rusza jeszcze jeden znajomy i we dwójkę atakujemy Śnieżkę. Idziemy na wschód słońca! Podejście idzie nam bardzo sprawnie, na odcinku 1,2 km do pokonania mamy 230 m. Niebo robi się coraz bardziej czerwone nad „spodkami” obserwatorium meteorologicznego.
Lato i Karkonosze z plecakiem dzień 1: Śnieżne Kotły, Źródło Łaby i Szrenica

Lato i Karkonosze z plecakiem dzień 1: Śnieżne Kotły, Źródło Łaby i Szrenica

Lato i Karkonosze z plecakiem dzień 1/4
26-29 czerwca 2021
Minął zaledwie tydzień od mojej ostatniej wędrówki z plecakiem i znów pociągnęło mnie w góry. W przerwie między nimi trwa sesja egzaminacyjna na uczelni. Dzień przed kolejnym wyjazdem definitywnie kończę pracę licencjacką i wysyłam do systemu. Praca przyjęta… uff można znów uciekać do lepszego świata i odpocząć psychicznie przed obroną.😂 Tym razem wycieczka nie była spontanem (jak to u mnie zazwyczaj bywa) bo ze znajomymi planujemy wypad na kilka dni w Karkonosze już parę miesięcy wcześniej, noclegi od dawna zaklepane, co miałem zrobić na studia zrobiłem. Można jechać! W 8-osobowej ekipie ruszamy na podbój Karkonoszy! 😁

W Sudety Zachodnie nie zaglądam za często, bo ostatnio wędrowałem tu w 2018 r. jesienią po Rudawach Janowickich. Po samych Karkonoszach kilka miesięcy wcześniej przechodząc cały Główny Szlak Sudecki, a jeszcze wcześniej w 2013 r. Gdy więc pojawił się plan ruszyć w te pasmo i to jeszcze z dużym plecakiem i ekipą to tej okazji odpuścić już by nie wypadało. Tym bardziej, że w planie są szlaki, także po stronie czeskiej, na których nigdy nie byłem. Pogoda w prognozach pokazywało średnią jednak co najważniejsze bez ekstremalnych burz.

Karkonosze: najwyższe pasmo Sudetów położone w zachodniej ich części. Najwyższym szczytem jest Śnieżka (1602 m) będąca jednocześnie najbardziej wybitnym szczytem w Polsce i najwyższą górą Czech. Ukształtowanie tych gór znacznie różni się od pozostałych pasm sudeckich. Jest wyższe, bardzo skaliste przypominające alpejski krajobraz. Swoją unikatową rzeźbę zawdzięcza zlodowaceniom, które wytworzyły formy takie jak m.in. głębokie kotły polodowcowe oraz stawy. Panuje tutaj surowy klimat znacznie ostrzejszy niż mogłoby to wynikać z wysokości.
Lata początki z plecakiem w Beskidzie Małym

Lata początki z plecakiem w Beskidzie Małym

Lata początki z plecakiem w Beskidzie Małym
Jaworzyna, Potrójna, Chatka pod Potrójną i Leskowiec
17-18 czerwca 2021 r.

Zrobiła się świetna pogoda, koniec roku akademickiego, praca licencjacka prawie już napisana a mnie w Beskidach nie było już kilka miesięcy. Pora więc powłóczyć się po beskidzkich szlakach z dużym plecakiem i gdzieś zanocować. Wybór pada na stosunkowo mi bliski i łatwy do dostania się Beskid Mały no i w sumie miejsca, które miałem okazję już odwiedzić. Tym razem jednak chcę pójść trochę innymi szlakami i po raz pierwszy zanocować w schronisku studenckim jakim jest Chatka pod Potrójną. Wyjazd miał być w pojedynkę, ale gdy mówię koledze, że jadę w Beskidy ostatecznie decyduje się jechać ze mną, tyle, że z rowerem. Ja sobie będę chodził, on jeździł i wieczorem się spotkamy.

Beskid Mały – to najmniejsze powierzchniowo pasmo w Beskidach położone przy granicach województw śląskiego i małopolskiego w pobliżu miast takich jak Bielsko-Biała, Wadowice czy Andrychów. Otoczone od zachodu Beskidem Śląskim, od południa i wschodu Kotliną Żywiecką i Beskidem Makowskim, od północy Pogórzem Śląskim i Pogórzem Wielickim. Przełom rzeki Soły dzieli Beskid Mały na część zachodnią (Grupa Magurki Wilkowickiej) i wschodnią (tzw. Beskid Andrychowski). Najwyższym szczytem całego pasma jest Czupel (930 m). Pasmo te w odróżnieniu od innych części Beskidów charakteryzuje się dużym zalesieniem.
Przedwiosenne Góry Wałbrzyskie: Trójgarb i Chełmiec

Przedwiosenne Góry Wałbrzyskie: Trójgarb i Chełmiec

Przedwiosenne Góry Wałbrzyskie: Trójgarb i Chełmiec
6 marca 2021
Korona Gór Polski 15/28: Chełmiec – Góry Wałbrzyskie
Wycieczka mniej więcej w tym kształcie chodziła mi po głowie już od dawna, bodaj od wtedy gdy na Trójgarbie stanęła wieża widokowa. Zawsze jednak jakoś nie było mi po drodze zajrzeć w te pasmo. Planować wypad w ten rejon zacząłem gdy od grudnia pojawił się u w moim mieście pociąg pośpieszy Kraków – Jelenia Góra, wówczas zacząłem kombinować jak ugryźć ten teren. W jeden dzień przejść trasę z rozkładem PKP byłoby ciężko więc zostawiłem to sobie na bliższą i cieplejszą przyszłość no i bez pandemicznych obostrzeń z noclegiem. Jednak kilka dni przed wyjazdem znajomy daje znać, że w weekend chce jechać tam. Formujemy ekipę i decyduję się, że jadę. Wszak Góry Wałbrzyskie to mało mi znane pasmo, które musnąłem latem 2018 r. przechodząc GSS, a w bardzo mroźnym lutym tego samego roku wędrowałem z Sokołowska na Chełmiec przy okazji dwudniówki z PTTK. Motywacją do wyjazdu były, więc: nowe tereny do poznania i zdobycie szczytów do odznak Diadem Polskich Gór i Korona Gór Polski.😊

Góry Wałbrzyskie: to pasmo położone w Sudetach Środkowych i jak sama nazwa wskazuje w pobliżu miasta Wałbrzych. Najwyższy szczyt to Borowa (854 m), choć do niedawna uważano, że Chełmiec jest wyższy. W paśmie można wyróżnić kilka masywów Chełmca (851 m), Trójgarbu (779 m), Krąglaka (693 m), Rybnicki Grzbiet oraz Góry Czarne z Borową.
Przedwiośnie w Beskidzie Śląskim: Czantoria, Stożek Wielki i Kubalonka

Przedwiośnie w Beskidzie Śląskim: Czantoria, Stożek Wielki i Kubalonka

Przedwiośnie w Beskidzie Śląskim: Czantoria, Stożek Wielki i Kubalonka
24-25 lutego 2021 r.
Pomysł na wypad w Beskidy po raz pierwszy zimą chodził mi już od jakiegoś czasu. W styczniu miałem być kilka dni w Wyspowym, ale coś skutecznie mnie zatrzymało. Trudno, to odrobię sobie innym razem. Gdy nastały studenckie ferie, które tym razem miałem długie bo szybko uporałem się z zaliczeniami i ponownie zaatakowała zima postanowiłem. Ruszam zresetować się w Beskid Śląski na przynajmniej dwudniową moją ulubioną wędrówkę z plecakiem. Pogodynki pokazywały ostrą zimę z wyżową pogodą do końca lutego. Będzie pięknie zimowo myślałem, gdy jednak koledze coś wypadło wyjazd przesunąłem o równo tydzień. W ciągu tych kilku dni pogoda nagle zmieniła trend i z ostrej zimy zrobiła się ciepła wiosna! Na trzecią wizytę w Beskidzie Śląskim wybrałem szlaki, na których mnie jeszcze nigdy nie widzieli. Pakuję plecak i jedziemy!

Beskid Śląski: pasmo położone w Beskidach Zachodnich z najwyższym szczytem Skrzyczne (1257 m), graniczy z Beskidem Morawsko-Śląskim na zachodzie, Beskidem Żywieckim na południowym wschodzie, Kotliną Żywiecką na wschodzie, Beskidem Małym na północnym wschodzie i Pogórzem Śląskim na północy. Pasmo jest bardzo zurbanizowane, sporo tu wyciągów, kolejek, tras narciarskich, dużych miejscowości i ogromnych hoteli w dolinach. Na szlakach są także tłumy turystów, szczególnie w pobliżu popularnych ośrodków. Mimo to są w tym paśmie miejsca, które warto odwiedzić i potrafią one zachwycić. Sposób na tłumy też jest: wystarczy nie jechać tam w weekend i starać się omijać najpopularniejsze szlaki.
Zimowe Góry Bystrzyckie: Czerniec i Jagodna

Zimowe Góry Bystrzyckie: Czerniec i Jagodna

Zimowe Góry Bystrzyckie: Czerniec i Jagodna
20 lutego 2021 r.

Wyprawa w Góry Bystrzyckie to coroczny Rajd Zimowy w Sudety z PTTK Prudnik. Jako, że ponad rok temu nabyłem uprawnienie Przodownika Turystki Górskiej PTTK, tym razem organizację rajdu powierzono mi. Gdy zaproponowano mi termin długo nie myślałam gdzie poprowadzić wycieczkę. Wybór padł na moje ulubione pasmo na Ziemi Kłodzkiej, które cenię sobie za specyficzny klimat. Zaplanowałem więc trasę tak by zahaczyła również o bardziej widokową południową część pasma. Kolejnym impulsem do odwiedzenia tych miejsc było postawienie w ubiegłym roku nowych wież widokowych na Czerńcu i Jagodnej, na których mnie i wielu uczestników wycieczki jeszcze nie widzieli.
Krowiarki: Kłodzko, Gorzanów, Wapniarka i (Suchoń)

Krowiarki: Kłodzko, Gorzanów, Wapniarka i (Suchoń)

Krowiarki: Kłodzko, Gorzanów, Wapniarka i (Suchoń)
15 listopada 2020 r.
W połowie listopada po raz kolejny w tym roku i drugi raz w listopadzie wybieram się w góry Ziemi Kłodzkiej. Tym razem pada na pasmo Krowiarek, niemal zupełnie mi obce, chociaż mijane wiele razy podczas podróży w inne sudeckie pasma. Jak się później okazało była to ostatnia wycieczka w 2020 r. poza Góry Opawskie, choć było potem jeszcze kilka propozycji musiałem z nich zrezygnować. 

Krowiarki: to niewielkie pasmo położone w południowo-wschodniej części Ziemi Kłodzkiej, traktowane jest jako część Masywu Śnieżnika, od którego oddzielone jest Przełęczą Puchaczówka.
Złota jesień w Beskidzie Małym - Czupel i Magurka Wilkowicka

Złota jesień w Beskidzie Małym - Czupel i Magurka Wilkowicka

Złota jesień w Beskidzie Małym - Czupel i Magurka Wilkowicka 
21 października 2020 r. 
Korona Gór Polski 14/28 – Czupel 
Koncepcja zdobycia Czupla rodzi się tak naprawdę zeszłej zimy gdy planujemy ze znajomym ze studiów gdzie się wybrać w Beskidach. Jakoś tak odkładaliśmy ten wyjazd, w końcu zaproponowałem październik, żeby było kolorowo, bo chciałem w końcu zobaczyć złotą jesień w Beskidach. Tegoroczna złota jesień przez deszcze zaczęła się znacznie później niż w poprzednich latach, do 18.10 było niemal zielono. Trafił się luźny dzień od zajęć w środku tygodnia, prognozy zapowiadały ładną pogodę, nie chciałem już czekać bo liczby zakażeń rosły z dnia na dzień i groziło zamknięciami... Podejmujemy więc decyzję, w środę będzie chodzone po Beskidzie Małym! 😋 

Beskid Mały – to najmniejsze powierzchniowo pasmo w Beskidach położone przy granicach województw śląskiego i małopolskiego w pobliżu miast tj. Bielsko-Biała, Wadowice czy Andrychów. Otoczone od zachodu Beskidem Śląskim, od południa i wschodu Kotliną Żywiecką i Beskidem Makowskim, od północy Pogórzem Śląskim i Pogórzem Wielickim. Przełom rzeki Soły dzieli Beskid Mały na część zachodnią (Grupa Magurki Wilkowickiej) i wschodnią (tzw. Beskid Andrychowski). Najwyższym szczytem całego pasma jest Czupel (930 m).
Worek Raczański Beskidu Żywieckiego z plecakiem dzień I

Worek Raczański Beskidu Żywieckiego z plecakiem dzień I

Worek Raczański Beskidu Żywieckiego z plecakiem dzień 1/4 
22-25 września 2020 r. 
"Od lata do jesieni"
Dzień I: Sól - Rachowiec - Zwardoń - Schronisko PTTK na Wielkiej Raczy 

Wędrówka z plecakiem po górach od miejsca do miejsca i z noclegiem gdzieś na wysokościach to moja ulubiona forma poznawania gór. Tachasz wtedy przez kilka dni cały dobytek na plecach i mimo, że czasem może być ciężko to ma to swój klimat. Odrywam się wtedy od codzienności, podziwiam piękno natury, wschody, zachody słońca… Jakiś czas temu założyłem sobie, że taką wycieczkę muszę odbyć przynajmniej raz w roku, w 2019 był to Mały Szlak Beskidzki, w 2018 cały Główny Szlak Sudecki, w 2017 fragment Głównego Szlaku Beskidzkiego, w 2016 r. Główny Szlak Gór Świętokrzyskich. W tym roku długo zwlekałem z dłuższym wypadem, trochę z powodu zamieszania z pandemią, trochę z powodu pogody i trochę z szukaniem towarzysza podróży. Gdy jednak ogłaszam w domu, że w tym tygodniu wyjeżdżam w góry sam to jednak sam nie jadę. 😁

Pomysł na przejście szlaku w tak zwanym Worku Raczańskim rodzi się tak naprawdę w ubiegłym roku. Wtedy kręcąc się po Beskidzie Żywieckim w rejonie Babiej Góry, Pilska i Rysianki powiedziałem, że znów wrócę w te pasmo i odwiedzę Grupę Wielkiej Raczy. Po analizie mapy okazało się, że baza schroniskowa jest tam bardzo dobra, na wędrówkę z plecakiem idealnie. 

Grupa Wielkiej Raczy lub tzw. Worek Raczański – grupa górska, południowo-zachodnia część Beskidu Żywieckiego z takimi szczytami jak Wielka Racza (1236 m), Wielka Rycerzowa (1226 m) czy Bendoszka Wielka (1144 m). Z trzech stron otoczona granicą ze Słowacją, stąd nazwa „worek”. Głównym szlakiem w tym paśmie jest czerwony szlak z Soli do Rajczy. Wędrując nim możemy zachwycić się krajobrazem Beskidów, lasy, głębokie doliny z miejscowościami i piękne beskidzkie hale z rozległymi panoramami po Tatry! 
Góry Bardzkie: Kłodzka Góra z wieżą i Obryw Bardzki

Góry Bardzkie: Kłodzka Góra z wieżą i Obryw Bardzki

Góry Bardzkie: Kłodzka Góra z wieżą i Obryw Bardzki

19 września 2020 r.  

We wrześniową sobotę postanawiam po roku przerwy przejść się szlakami Gór Bardzkich. Wybieram niemal identyczną trasę jak w sierpniu 2019 r. Jednak od tego czasu trochę się tu zmieniło, a w zasadzie jedno miejsce – Kłodzka Góra. Stanęła tutaj okazała wieża widokowa z bardzo rozległą panoramą. Trzeba było więc zobaczyć widok z nowej wieży. J  

Góry Rychlebskie/Góry Bialskie: Kowadło, Czernica i Rudawiec

Góry Rychlebskie/Góry Bialskie: Kowadło, Czernica i Rudawiec

Góry Rychlebskie/Góry Bialskie: Nýznerovskie Wodospady, Kowadło, Czernica i Rudawiec
28 sierpnia 2020
Korona Gór Polski 13/28: Rudawiec – Góry Bialskie 

Wycieczka była trzecim wypadem w okoliczne góry w jednym tygodniu pod koniec sierpnia. Tym razem znów pada na Góry Złote (Rychlebskie) oraz Góry Bialskie. Drugie pasmo położone na Ziemi Kłodzkiej czasami nazywane jest sudeckimi Bieszczadami. I bynajmniej nie za sprawą krajobrazu połonin  bo tu ich nie znajdziemy, ale są rozległe lasy, dzika przyroda, bardzo małe zaludnienie i mało uczęszczane szlaki. Lubię wędrować po tym zakątku Sudetów, wracam tam regularnie. Najbardziej chyba Czernicę z rozległą panoramą z wieży i z czymś jeszcze o czym piszę niżej w relacji. Ciągle mam jeszcze tam trochę szlaków do przejścia, na które zawsze braknie mi czasu podczas jednodniowej wycieczki. Tym razem wróciłem tam także po kilka szczytów do odznaki Tysięczniki Ziemi Kłodzkiej oraz zdobyć Rudawiec uważany w Koronie Gór Polski jako najwyższy wierzchołek Gór Bialskich.
Deszczowe Góry Stołowe: Narożnik i Szczeliniec Wielki

Deszczowe Góry Stołowe: Narożnik i Szczeliniec Wielki

Deszczowe Góry Stołowe: Narożnik i Szczeliniec Wielki
11 lipca 2020
Korona Gór Polski 12/28: Szczeliniec Wielki
Góry Stołowe: pasmo położone w Sudetach Środkowych. Od południa graniczą z Górami Orlickimi, z Górami Bystrzyckimi, od wschodu z Kotliną Kłodzką, a dalej na północ z Kotliną Broumovską, leżącą po czeskiej stronie. To jedyne w naszym kraju góry o płytowej budowie geologicznej. Piaskowcowe skały ułożone są poziomo, ukształtowało je przed milionami lat morze, ponieważ teren gór był dnem morskim. Szczyty są tu więc płaskie, stąd nazwa ”stołowe” i skaliste. Skały mają tu niecodzienne, ciekawe kształty, a wędrując szlakami możemy pokonywać labirynty skalne. To sprawia, że pasmo bardzo chętnie odwiedzane jest przez tłumy turystów… trzeba więc starać się je omijać. Najwyższym szczytem Gór Stołowych jest Szczeliniec Wielki (919 m), zaliczany do Korony Gór Polski.  
Letni Śnieżnik i Trójmorski Wierch

Letni Śnieżnik i Trójmorski Wierch

Śnieżnik i Trójmorski Wierch z Międzygórza 
27 czerwca 2020 r. 

Coroczny Zimowy Rajd PTTK Prudnik na Śnieżnik za sprawą pandemii w tym roku odbył się latem. Zapisuję się więc na tą wycieczkę bo dawno nie było mnie gdzieś dalej niż w Górach Opawskich, a Śnieżnik jest jednym z najbardziej lubianym przeze mnie szczytem. 
Ślęża - góra Pogan

Ślęża - góra Pogan

Ślęża - góra Pogan  
20 maja 2020 r.
Korona Gór Polski 11/28

Pomysł wypadu na Ślężę rodzi się przy okazji koniecznego wyjazdu do Wrocławia. Zawsze w tamten rejon było mi jakoś nie po drodze, Ślęża bowiem leży w pewnej odległości od reszty pasm sudeckich. Stosunkowo blisko leży jednak od Wrocławia, dlatego postanowiliśmy w końcu zdobyć tę górę! 

Ślęża (718 m): to najwyższy szczyt Przedgórza Sudeckiego a zarazem odizolowanego od pasm sudeckich Masywu Ślęży, który tworzy wraz z kilkoma innymi wzniesieniami.  Mimo niewielkiej wysokości bezwzględnej, masyw ma imponujący wygląd ze względu na znaczną wysokość względną (ponad 500 m). To właśnie ten imponujący wygląd sprawił, że dawne plemiona zamieszkujące okolice zaczęły uważać ją za górę świętą. Poganie w tym miejscu wznosili ołtarze, rzeźby oraz odprawiali obrzędy, czcząc swoje bóstwa.
Na krańcu Sudetów Środkowych czyli Góry Krucze, G. Jastrzębie i Zawory

Na krańcu Sudetów Środkowych czyli Góry Krucze, G. Jastrzębie i Zawory

Na krańcu Sudetów Środkowych czyli Góry Krucze, Góry Jastrzębie i Zawory
14 marca 2020 r.

Pomysł na wyjazd zrodził się u znajomego kilka dni wcześniej. Zaproponował wyjazd w tą część Sudetów, gdzieś „na koniec świata” o której bardzo mało wiem i nigdy mnie tam jeszcze nie było. Najbliżej tych miejsc byłem w 2018 r. przemierzając Główny Szlak Sudecki, no i wirtualnie, od czasu do czasu czytając jakąś relacje z wyprawy w te okolice na forach. Góry Krucze, Góry Jastrzębie i Zawory brzmią ciekawie. Czy tak było? O tym przekonacie się w relacji 😛
Na szlakach Beskidu Żywieckiego

Na szlakach Beskidu Żywieckiego

 Na szlakach Beskidu Żywieckiego 
27-31 sierpnia 2019
Korona Gór Polski 9/28: Babia Góra - Beskid Żywiecki

Ostatnio coś nie mam chęci do pisania relacji z wędrówek, jednak zmuszam się i w końcu one powstają choć po długim czasie. Końcówkę sierpnia postanawiamy spędzić w Beskidach bo przecież jeszcze nie za dobrze znam te piękne góry. Myślimy myślimy, gdzie by tu jechać, może Gorce, Beskid Wyspowy? Wszędzie pięknie, ale w końcu pada na Beskid Żywiecki i miejsca w których jeszcze nigdy nie byłem… no prawie :P, bo za Babią Górą reszta miejsc była dla mnie nieznana. 

Beskid Żywiecki: to drugie co do wysokości pasmo górskie w Polsce po Tatrach. Nad pasmem dominuje królowa polskich Beskidów – Babia Góra – 1725 m. Krajobraz tego Beskidu zachwyca, niżej szczyty pokryte są lasami, wyżej las ustępuje i pojawiają się rozległe hale z pięknymi widokami. Zaś najwyższe szczyty są już nagie i skaliste, a strome północne stoki posiadają rumowiska skalne.
Copyright © Góry Opawskie , Blogger